Aż trudno uwierzyć, że ktoś zachował się tak bezwzględnie! Jeden z kierowców potrącił starszą kobietę, która szła na zakupy, po czym – jak gdyby nigdy nic – odjechał w innym kierunku. Rodzina szuka świadków wypadku.
88-letnia kobieta dokładnie tydzień temu, 17 lipca, chciała zrobić zakupy w Biedronce na Ustroniu. Sytuacja miała miejsce pomiędzy godziną 12 a 14. Do sklepu zamierzała wejść od strony ulicy Budowniczych. – Ale jeszcze przed sklepem przy wejściu na parking potrącił ją samochód osobowy. Do tej pory nie mogę w to uwierzyć – ktoś wjechał w babcię, po czym zwyczajnie odjechał, nie udzielając jej pomocy – opowiada pani Aneta, wnuczka 88-latki.
Dwóch mężczyzn pomogło się podnieść starszej pani. Kobieta powoli, o własnych siłach wróciła do domu. Kiedy rodzina dowiedziała się o wypadku, natychmiast wezwała pogotowie. – Babcia doznała urazu miednicy, ma teraz problemy z chodzeniem – przyznaje pani Aneta.
Wnuczka 88-latki zgłosiła sprawę na policję, ale z drugiej strony sama szuka też świadków potrącenia. – Być może ktoś widział to zdarzenie, być może tę informację przeczytają panowie, którzy udzielili babci pomocy. Bardzo proszę o kontakt osoby, które coś widziały, coś słyszały. Nie może być tak, że w biały dzień jakiś kierowca potrąca pieszego i zwyczajnie sobie odjeżdża – podsumowuje kobieta.
Świadkowie mogą zgłaszać się na komendę policji w Lubinie lub kontaktować się bezpośrednio z panią Anetą pod numerem telefonu: 724 105 326.