Brutalnie pozbyli się przyjaciela

9

LUBIN. – Niedowidzącego i niedosłyszącego psa wyrzucono z samochodu jadącego dwupasmówką obok ul. Staszica – informuje Angelika Janosik z lecznicy Animvet, gdzie trafił kundelek. Zwierzę było w opłakanym stanie.

 

Czworonóg, który ma około 13 lat, zataczając się biegał po jezdni. Na jedną noc przygarnął go lubinianin, który napoił i nakarmił zwierzę. Dziś rano przyprowadził je do lecznicy na ul. Słowiańską.

Sędziwy mieszaniec jest osłabiony i odwodniony. Pracownicy przychodni udzielili mu niezbędnej pomocy. Osoby gotowe zaopiekować się nieborakiem, proszone są o kontakt osobisty lub telefoniczny z lecznicą – (76) 842-17-88, w godzinach 9-18.


POWIĄZANE ARTYKUŁY