Już dziś rozpoczynają się Mistrzostwa Europy piłkarek ręcznych. Jak w Szwecji poradzą sobie „biało-czerwone”? O ocenę szans Polek zapytaliśmy trener Metraco Zagłębia Lubin, Bożenę Karkut.
Polska zagra w grupie B, gdzie zmierzy się z bardzo silnymi reprezentacjami, w tym Francją, Holandią i Niemcami – Szanse są zawsze, bo gdyby człowiek w to nie wierzył, w ogóle by nie wyjeżdżał z Polski. Mimo, że każdy trener na pewno zdaje sobie sprawę, że ta grupa nie jest łatwa wierzę, że uda nam się z niej wyjść. Francja, Holandia i Niemcy to przeciwnicy, którzy prezentują bardzo dobrą piłkę ręczną, ale dziewczyny nie raz pokazały, że takich rywali też potrafią pokonywać. Bardzo jestem ciekawa tych pierwszych występów, bo niewątpliwie zobaczymy inne oblicze tej reprezentacji – mówi Bożena Karkut.
W kadrze na Mistrzostwa Europy w Szwecji znalazła się skrzydłowa Metraco Zagłębia Lubin, Kinga Grzyb. Na liście powołanych nie zabrakło niespodzianek – Trener Leszek Krowicki poszedł w kierunku odmładzania kadry. Odświeżył zespół, ale też powołał zawodniczki, które do tej pory niewiele grały dla reprezentacji i wracają po kontuzjach. Myślę tu na przykład o Alinie Wojtas i Ewie Andrzejewskiej z Elbląga, której powołanie jest dla mnie małą niespodzianką – mówi szkoleniowiec lubińskiej drużyny.