Gdy je znaleziono, były bardzo przestraszone i zaniedbane. Trzy psiaki po przejściach potrzebują nowego domu. Weterynarz nazwał je Max, Murzyn i Moli, ale nowy właściciel może zmienić im imiona. Znaleziono także dwa zadbane psy, które z pewnością mają swoich właścicieli – białą bokserkę oraz psa podobnego do grzywacza chińskiego.
Suczka boksera została znaleziona wczoraj w okolicach szybu Bolesław. Natomiast grzywacz został przywieziony z ulicy Asnyka. Ma niebieską obrożę.
Trzy zaniedbane pieski zostały znalezione na początku tygodnia. Max to 6-letni sznaucerowaty piesek. Jest bardzo przestraszony, ale nie gryzie. – Potrzebuje właściciela, który wykaże dużo cierpliwości, aby piesek sam się do niego przekonał i otworzył – mówi weterynarz, który zajmuje się pieskami.
Syn Maksa – Murzyn ma 4 lata. Jest bardziej otwarty, daje się już głaskać. Wygląda trochę jak pudel.
Moli to mieszanka sznaucera i pudla. Ma 5 lat. Jest równie przestraszona jak Maksiu i wymaga bardzo odpowiedzialnego właściciela z doświadczeniem i cierpliwością.
Jeśli ktoś chciałby przygarnąć któreś ze zwierząt, powinien zadzwonić pod numer 695 451 515 lub 695 031 515 w godz. 9-18.