To już pewne. Boks ponownie zagości przy ul. Składowej. W tej samej sali, gdzie w latach świetności pięściarskiego Zagłębia Lubin odbywały się walki ligowe. – Idąc do ringu, myśli kłębiły się wokół walki, ale także odczuwalny był wielki doping kibiców, przez których dosłownie się przeciskaliśmy. Tylu ludzi przychodziło na walki – wspomina Zbigniew Siwak. Człowiekiem, który wyciągnął rękę do pięściarzy jest trenujący w „Boks” Lubin dyrektor Zespołu Szkół nr 1.

Od 2014 roku dzięki uprzejmości dyrektora Mariana Szagały pięściarze Stowarzyszenia „Boks” Lubin trenują w Zespole Szkół nr 2. Zajęcia w dalszym ciągu będą się tam odbywać. Od najbliższego piątku, drużyna rozszerzy działalność o nowe lokum, które pozwoli na łatwiejszy dostęp kolejnym mieszkańcom naszego miasta. W szeregach „Boks” Lubin trenuje dyrektor Dariusz Tomaszewski, który wyszedł do klubu z wyjątkową propozycją.
– Boks, to wspaniała aktywność ruchowa. Sport ten jest godny polecenia. Wyjątkowe w tej sekcji jest to, że wiek nie ma znaczenia. Urzekł mnie tutaj trener z charyzmą i darem do rozmawiania z młodymi ludźmi. Można mieć wiedzę, talent, wyniki sportowe podparte medalami i historię, ale najważniejsza jest umiejętność przekazywania tego w sposób, po którym młodzież kolokwialnie mówiąc kupi to. Ze swojej strony chciałbym uzupełnić treningi, które odbywają się przy ulicy Szpakowej. Po nowym roku zapraszam trenera do siebie na halę przy ulicy Składowej – komentuje Dariusz Tomaszewski, dyrektor Zespołu Szkół nr1 w Lubinie.
Dyrektor liczy na jeszcze większą promocję pięściarstwa i zawsze jest zdania, że należy wspierać wszelkie inicjatywy. – Dzisiaj z aktywnością młodych ludzi jest różnie. Myślę, że wszelkie inicjatywy należy wspierać, a nie hamować. Należy czasem popatrzeć na to w ten sposób, że może nie do końca trzeba na tym zawsze zarabiać, bo naszym zyskiem będzie zdrowie młodych ludzi i to, że nie będą marnować czasu pod klatką, tylko spędzą go na sportowo. Warto budować coś dobrego na dobrych fundamentach. Ten klub ma potężne fundamenty z wyjątkowym sztabem szkoleniowym – puentuje dyrektor.