Lilie i mieczyki na rabatki, pelargonie na balkon, a może krzewy malin do ogrodu? Na błoniach można kupić niemal wszystko. Dziś rozpoczął się tam dwudniowy Festiwal Kwiatów i Roślin. – Jak co roku kupiłam mnóstwo kwiatów, mój ogród latem będzie piękny – mówi jedna z lubinianek, którą spotkaliśmy podczas zakupów.
Kilkudziesięciu wystawców z całego regionu rozłożyło na błoniach swoje stoiska. Sprzedają kwiaty, kwiatowe cebulki, krzewy i drzewka, a także nasiona. Zdzisław Kondratowicz na kwiatowy festiwal do Lubina przyjechał po raz trzeci. W Żaganiu prowadzi kaktusiarnię – jedną z największych w kraju – u nas sprzedaje te rośliny, ale też udziela porad na temat ich pielęgnacji.
– Wiele osób popełnia podstawowy błąd – za często podlewa kaktusy – mówi nam mężczyzna. – Po ziemie jeszcze nie należy ich podlewać. Rośliny jeszcze śpią, bo mieliśmy jeszcze za mało słońca. Dopiero kiedy zrobi się naprawdę ciepło, kaktusy zakwitną i będą potrzebowały wody – dodaje.
W Lubinie u pana Zdzisława można kupić 150 gatunków tych roślin, w Żaganiu ma ich około 600. – A na świecie jest ich około 2650 – mówi hodowca. – Mamy w Żaganiu bardzo dużą kolekcję tych roślin, zapraszamy do odwiedzenia naszej kaktusiarni, wstęp jest bezpłatny – zachęca.
Kwiaty i inne rośliny można kupić dziś jeszcze do wieczora i jutro przez cały dzień. Równocześnie na błoniach trwa też kolejny już Festiwal Piwa. Można spróbować złotych trunków z regionalnych browarów, ale też charakterystycznego – gorzkawego – piwa czeskiego.
Przez cały dzień na scenie prezentują się też lokalne zespoły ludowe, a w rozstawionych namiotach trwają warsztaty z rękodzieła.
Relację z lubińskiej majówki – włącznie w wejściami na żywo – można przez cały czas oglądać w TV Regionalna.pl.
