W szpitalu Miedziowego Centrum Zdrowia trwa remont bloków operacyjnych dla laryngologii i okulistyki. – To największa inwestycja, w historii tego budynku – mówi prezes Piotr Milczanowski.
Choć nowe bloki będą przeznaczone przede wszystkim dla laryngologów i okulistów, to zostaną tak skonstruowane, że wystarczy ich szybka adaptacja, aby mogli z nich korzystać również lekarze innych specjalności.
– Bloki są konstruowane w ten sposób, że automatycznie zwiększają bezpieczeństwo epidemiologiczne – dodaje prezes MCZ Piotr Milczanowski. – Bardzo wiele elementów będzie pokryte miedzią drobnoustrojową, co w tej chwili jest chyba najlepszym znanym zabezpieczeniem w Europie – mówi.
Nie będzie to pierwsze miejsce w tym szpitalu z miedzianymi elementami. Miedź została już wykorzystana na przykład na oddziale laryngologicznym. – Są tu między innymi miedziane barierki, łóżka z elementami miedzi oraz stojaki do kroplówek. Wszystkie te elementy są bezpieczne mikrobiologicznie. Dbamy o bezpieczeństwo pacjentów nie tylko w sensie fizycznym, ale i mikrobiologicznym – dodaje Marzena Łokietko, naczelna pielęgniarka szpitala i pełnomocnik zintegrowanego systemu zarządzania.
Remont bloków operacyjnych, które znajdują się na siódmym piętrze szpitala MCZ, potrwa do końca roku i będzie kosztował wraz z wyposażeniem ponad 6 mln zł.
To nie pierwsza i – jak zapewnia zarząd MCZ – nie ostatnia inwestycja.
– Ostatnio oddaliśmy do użytku oddział intensywnego nadzoru kariologicznego, który przeszedł kapitalny remont. Mamy też poważne plany na przyszły rok – zdradza prezes MCZ. – Na pewno będziemy robili dwa duże zakupy dla przychodni w Głogowie. To jest poważna inwestycja. Będziemy kupowali nowy tomograf i rezonans. Nie mamy na razie decyzji, co do lokalizacji tego sprzętu. Nie wiemy jeszcze, czy będziemy rozbudowywać naszą przychodnię, czy będziemy wynajmować pomieszczenia. To wymaga symulacji ekonomicznej. Natomiast pieniądze na zakup tego sprzętu są zabezpieczone. Marzy nam się rozbudowa przychodni w Legnicy. Za miesiąc będziemy potrafili odpowiedzieć, czy będziemy mieć środki na tę inwestycję – dodaje.
