Temperatura spadła poniżej zera i na dworze zrobiło się nieprzyjemnie, szczególnie dla zwierzaków. Jeden z naszych Czytelników zwrócił uwagę na psiaka błąkającego się w okolicy Restauracji Baron. – Wygląda na zadbanego. Może komuś uciekł i teraz jego właściciel go szuka – mówi mężczyzna, który zadzwonił do naszej redakcji.
Lubinianin próbował złapać psa, żeby mu pomóc. Jednak zwierzak jest nieufny. – Jest bardzo zimno. Szkoda tego psiaka – dodaje. – Zrobiliśmy zdjęcia, może właściciel go rozpozna i zabierze do domu – mówi.
Według mężczyzny, pies błąka się w okolicach Restauracji Baron, ulic Mickiewicza, Armii Krajowej oraz Kościuszki i to już od wczoraj.
Czy ktoś z Was go rozpoznaje i pomoże mu wrócić do domu (fot. 1)?
Jeszcze jeden psiak potrzebuje pomocy, żeby wrócić do właściciela. Jak opisuje go znalazca, to biały kundelek (fot. 2). Zadbany, więc wygląda, że gdzieś ktoś na niego czeka.
Zwierzak został znaleziony 31 grudnia. – Błąkał się po mieście. Poszedł za mną do domu. Jest zadbany i bardzo przyjazny – mówi lubinianin, który go znalazł.
Jeśli ktoś rozpoznaje psa lub jest jego właścicielem, proszony jest o kontakt pod numerem telefonu: 533 800 310.
