Do tej pory na mecze Zagłębia sprzedano 2,5 tysiąca karnetów. Ponad dwudziestu kibiców trafiło jednak na błąd maszyny i otrzymało miejsca, które już wcześniej zostały sprzedane. Problem jednak szybko udało się rozwiązać, większość osób zgłosiła się już do klubu, aby wymienić karnety. – Jeszcze tylko sześć miejsc zostało do wymiany i ten problem będziemy mieli rozwiązany – dodaje Robert Sadowski z działu marketingu Zagłębia Lubin.
Inauguracja sezonu na nowym stadionie Zagłębia coraz bliżej. Już 14 marca piłkarze po raz pierwszy wyjdą na murawę odnowionego obiektu. Kibicie chcą obejrzeć to wydarzenie i tłumnie ruszyli do kas. Do tej pory klub sprzedał ponad 2,5 tysiąca karnetów. Liczy, że wykupionych zostanie prawie 3 tysiące.
– To największe zainteresowanie w historii klubu – mówi Robert Sadowski z działu marketingu Zagłębia Lubin. – Wcześniej sprzedawaliśmy na mecze Zagłębia średnio 1,5 tys. karnetów. Nastąpił więc wzrost o 100 procent.
Jednak nie wszystko szło sprawnie. Maszyna do sprzedaży zaszwankowała i około dwudziestu osób otrzymało karnety na miejsca, które już wcześniej zostały sprzedane.
– System przez 15-20 minut nie rejestrował sprzedaży z punktu zewnętrznego, czyli pani sprzedająca karnety widziała te miejsca w komputerze jako wolne – wyjaśnia Robert Sadowski. – Po ogłoszeniu na stronie Zagłębia, o które miejsca chodzi, większość zainteresowanych zdążyła się już do nas zgłosić. Wymieniono im karnety na miejsca takie same lub lepsze.
Jeszcze tylko kilka osób ma niepoprawne karnety. Klub przygotował dla nich nowe miejsca.
– Mamy przygotowane wyjście awaryjne, jeśli te osoby nie zgłoszą się do nas do 14 marca. Ochrona została uprzedzona i te osoby zostaną skierowane na specjalne miejsca – dodaje Sadowski.
MRT
Fot. Zagłębie Lubin
Miejsca, które zostały sprzedane podwójnie to:
sektor F
rząd 8, miejsca 1-3; rząd 11, miejsca: 5-9; rząd 12, miejsca 4, 8, 13-20; rząd 13, miejsca 7-8; rząd 14, miejsce 1; rząd 15, miejsca 3-5, 8-9; rząd 19, miejsce 12; rząd 20, miejsca 1-2, 4; rząd 21, miejsca 1.