Biwakowanie w lesie będzie legalne

6287

Pakujesz plecak, bierzesz namiot i śpiwór i spędzasz noc w lesie, w otoczeniu przyrody i dziko żyjących zwierząt. Brzmi abstrakcyjnie? Nic bardziej mylnego. Od maja każdy będzie mógł legalnie pomieszkać trochę w lesie. Nadleśnictwa wyznaczą do tego specjalne miejsca, także w Lubinie.

Ustawa o lasach z 1991 roku zabrania biwakowania poza miejscami wyznaczonymi przez właściciela lasu lub nadleśniczego. Dlatego Lasy Państwowe już dwa lata temu – wspólnie ze środowiskami bushcraftowców i surwiwalowców – zaczęły pracować nad nowymi rozwiązaniami. Pilotażowo na legalne biwakowanie przeznaczono 65 tys. ha lasów. Projekt się sprawdził, więc Lasy Państwowe wyznaczą w każdym z 429 nadleśnictw specjalne obszary , gdzie miłośnicy nocowania w lesie będą mogli uprawiać swoje hobby bez obaw o naruszenie ustawy o lasach.

Nowe miejsca będą do dyspozycji odwiedzających od 1 maja tego roku. Leśnicy będą dążyć do tego, aby w każdym nadleśnictwie teren, gdzie można zanocować na dziko liczył ok. 1500 ha.

Na pewno na naszym zostanie wyznaczony terenie taki obszar, a szczegóły będą określone w terminach wyznaczonych zarządzeniem dyrektora generalnego – informuje Norbert Wende, rzecznik Nadleśnictwa Lubin. – Szczegółowe zasady są w trakcie opracowywania, trwają u nas prace nad tym, żeby ten program wdrożyć – dodaje.

Fot. Pixabay

Poza nowymi obszarami w ramach programu „Zanocuj w lesie” zostało również utrzymanych 46 dotychczasowych obszarów pilotażowych o powierzchni ponad 65 tys ha. Stare, funkcjonujące w okresie pilotażu obszary od tych nowo utworzonych będzie wyróżniała jedna rzecz, będzie można na ich terenie używać kuchenek gazowych.

– Na całej powierzchni tych obszarów chętni do nocowania w lesie będą mogli to robić zgodnie z ustalonym regulaminem – wyjaśnia Andrzej Konieczny, dyrektor generalny Lasów Państwowych.

Najważniejszą zmianą w regulaminie, w stosunku do pilotażu, jest zapis dotyczący noclegu. W jednym miejscu może teraz nocować do dziewięciu osób, przez nie dłużej niż dwie noce z rzędu. W tym przypadku zgłoszenie nie jest wymagane. Z kolei nocleg powyżej dziewięciu osób i na więcej nocy należy zgłosić mailowo na adres danego nadleśnictwa, nie później niż dwa dni robocze przed planowanym noclegiem. Zgłoszenie wymaga potwierdzenia mailowego nadleśnictwa, które jest formalnym wyrażeniem zgody na pobyt. Biwakujący będą musieli potem przywrócić miejsce do stanu wyjściowego, przede wszystkim posprzątać po sobie – zgodnie z zasadą leave no trace (z ang. nie zostawiaj po sobie śladów).

Jak podaje nadleśnictwo, osób chętnych do nocowania na dziko w lesie stale przybywa. Szacuje się, że sama społeczność związana z bushcraftem i survivalem, czyli nietypowymi formami aktywności terenowej, nastawionymi na bliski kontakt z naturą, minimalizm, samowystarczalność i długie przebywanie w lesie, liczy w Polsce ponad 40 tys. osób i szybko rośnie. Do tego dochodzą ci, którzy po prostu chcą przenocować w lesie. Zwłaszcza w okresie pandemii, gdy chętnych na spędzanie urlopu w Polsce lawinowo przybyło.

Wyznaczone punkty do biwakowania będzie można znaleźć w Mobilnym Banku Danych o Lasach. To aplikacja przygotowana na zlecenie Lasów Państwowych, umożliwiająca dostęp do map lasów. Aplikację mBDL już można pobrać na telefony i tablety z systemem Android.


POWIĄZANE ARTYKUŁY