Bitej kobiecie pomógł sąsiad

18

Głośne wołania z sąsiedniego mieszkania zaniepokoiły pewnego lubinianina. Wezwał policję. Uratował tym samym swoją sąsiadkę, którą właśnie bił mąż. – Wezwanie policji przez sąsiada to pierwszy efekt naszej kampanii społecznej „Nie tylko ściany uszy mają” – mówi rzecznik lubińskiej policji starszy aspirant Jan Pociecha.

 

Lubińscy stróże prawa dostali wezwanie wczoraj około godziny 14 z centrum. Ktoś zatelefonował i powiedział, że w sąsiednim mieszkaniu jakaś kobieta wzywa pomocy.

– Funkcjonariusze z wydziału prewencji udali się pod wskazany adres. Jak ustalili, w mieszkaniu wcześniej doszło do awantury pomiędzy małżonkami. Agresywny mąż pobił swoją żonę – relacjonuje rzecznik lubińskiej policji.

Mężczyzna tak potraktował swoją żonę, że konieczne było wezwanie pogotowia. Kobieta trafiła do szpitala. A mężczyzna został zatrzymany. Okazało się, że jest pijany. Miał około 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Za znęcanie się fizyczne lub psychiczne nad osobą najbliższą grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Jeżeli sąd uzna, że czyn ten był szczególnie okrutny może trafić do więzienia nawet na 10 lat.


POWIĄZANE ARTYKUŁY