W najbliższą sobotę, 27 kwietnia, w Lubinie pojawi się Adrian Kostera, który jest właśnie w trakcie bicia rekordu Guinessa. Część swojego wyzwania 365 Triathlon zrealizuje właśnie w naszym mieście. Każdy może się przyłączyć i pobiec razem z nim.
– Serdecznie zapraszamy na wspólne bicie rekordu Guinnessa z Adrianem Kosterą. To jedyna taka okazja w Lubinie – mówi Sabrina Trzeciak z Regionalnego Centrum Sportowego w Lubinie. – Dzięki uporowi kilku ludzi z Lubina związanych ze sportem, udało się zaprosić Adriana do Lubina, aby być cząstką tego wyzwania – dodaje.
Już w najbliższą sobotę, 27 kwietnia o godz. 13 w parku im. Jana Pawła II w Lubinie Adrian będzie realizował część biegową swojego wyzwania 365 Triathlon, które polega na przepłynięciu 1.205 km, przejechaniu na rowerze 31.332 km i przebiegnięciu 7.833 km. Dwa pierwsze etapy ma już za sobą, pierwszy ukończył w sierpniu ubiegłego roku, a drugi w styczniu tego roku. Natomiast jeśli chodzi o trzeci, to przebiegł do tej pory 5.941 km.
W sobotę do biegowego wyzwania Adriana będzie mógł przyłączyć się każdy. Można pokonać dłuższy lub krótszy dystans.
– Na miejscu każdy uczestnik, który przebiegnie pełen maraton, otrzyma specjalny medal przygotowany na to wyzwanie. Pozostali uczestnicy, którzy przebiegną dowolny dystans, otrzymają pamiątkowy dyplom – mówi Sabrina Trzeciak.
Można też przyjść po prostu, by kibicować.
Sobotnie spotkanie rozpocznie się od profesjonalnej rozgrzewki, by każdy mógł przyłączyć się do zabawy. Będą też dodatkowe atrakcje dla dzieci: gry, zabawy, dmuchańce, a także pokaz ratownictwa i pierwszej pomocy.
Przy okazji będzie można również pomóc Adasiowi Weryszko, który zmaga się mózgowym porażeniem dziecięcym MPD. Podczas sobotniego wydarzenia sprzedawane będą domowe ciasta, a dochód przeznaczony zostanie na kosztowną rehabilitację Adasia.
Ultratriathlonista Adrian Kostera jest już na finiszu swojego wyzwania, które nosi nazwę 365 Triathlon. Rozpoczął je 1 czerwca ubiegłego roku. W ciągu roku chce pokonać łącznie ponad 40 tys. kilometrów i tym samym ustanowić rekord świata w najdłuższym triathlonie.
Dystans każdej dyscypliny musiał pokonać oddzielnie. Wymaga tego bowiem Księga Rekordów Guinnessa, gdzie znajdzie się rekord Kostery. Zostało mu już tylko bieganie.