W tym roku z uwagi na trwającą epidemię, ferie zimowe w całej Polsce mają odbyć się w tym samym terminie. Premier Mateusz Morawiecki apeluje, by Polacy w tych dniach zostali w domach. Do sprawy odnoszą się Bezpartyjni Samorządowcy, którzy uważają, że konsekwencją tej decyzji może być upadłość tysięcy firm na Dolnym Śląsku.
Współrządzący Dolnym Śląskiem Bezpartyjni Samorządowcy w poniedziałek wydali specjalne oświadczenie, które jest odpowiedzią na zapowiedzi rządu dotyczące tegorocznych ferii zimowych.
Zdaniem Bezpartyjnych, feryjne obostrzenia, o których na niedawnej konferencji prasowej mówił premier Morawiecki, pogłębią kryzys ważnej w naszym regionie branży turystycznej i dla wielu firm z Dolnego Śląska mogą zakończyć się upadłością.
– Zbliżający się sezon zimowy to szansa nie tylko dla hoteli i gastronomii, ale przede wszystkim dla wielu rodzinnych firm próbujących dźwignąć się z zapaści ekonomicznej spowodowanej epidemią. Odebranie im szansy na funkcjonowanie oznacza w rzeczywistości nie tylko chwilowy brak zysków, ale również brak perspektyw na przyszłość i wiele osobistych tragedii wynikających z konieczności zamknięcia swoich firm – czytamy w oświadczeniu. – Jednocześnie jest to uderzenie w biedniejsze i peryferyjnie położone części regionu i Polski, gdzie turystyka jest jedną z niewielu szans rozwojowych oraz podstawą utrzymania tysięcy rodzinnych firm – dodaje.
Ugrupowanie apeluje do rządu o dyskusję i nowe decyzje, które pozwoliłby na bezpieczne i odpowiedzialne odmrażanie branży turystyczne, co uratowałoby wiele przedsiębiorstw.
AUTOR: bas/TuWrocław.com