Bez kapitału początkowego nie ma pełnej emerytury

173

­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­Naliczenie kapitału początkowego zwiększa znacząco emeryturę. Niestety wiele osób, które zbliżają się do wieku emerytalnego, nadal nie złożyło wniosku do ZUS o wyliczenie kapitału, który jest odtworzoną kwotą składek na ubezpieczenie emerytalne sprzed 1 stycznia 1999 roku.

Fot. Pixabay

Dopiero od tego momentu, czyli początku 1999 roku składki na ubezpieczenie społeczne zaczęły wpływać na indywidualne konta emerytalne, wcześniej pracodawcy bardzo często odprowadzali składki bez imiennego wykazu pracowników.

– Dlatego nie wiadomo było ile pieniędzy faktycznie zostało wpłaconych z racji ubezpieczenia w ZUS., Jeśli nie zadbamy o kapitał początkowy to wysokość emerytury może nas mocno rozczarować – mówi Iwona Kowalska-Matis regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku. – Ustalenie kapitału początkowego zanim osiągniemy wiek emerytalny i zdecydujemy się złożyć wniosek o emeryturę skraca czas naliczenia wysokości comiesięcznych wypłat – dodaje rzeczniczka.

Zasada jest prosta, jeżeli ktoś urodził się po 1948 r., ZUS obliczy kapitał początkowy na podstawie stażu pracy i dochodów w tamtym okresie. Jest to bardzo ważne, dlatego, że wysokość kapitału początkowego ma bezpośredni wpływ na wysokość Twojej emerytury.

– Bez wniosku o naliczenie kapitału początkowego i dostarczenia nam kompletu dokumentów emerytura zostanie wyliczona tylko z tych składek, które są zapisane na indywidualnym koncie emerytalnym, czyli od 1991 roku – przestrzega Kowalska-Matis. – Taka „luka” w składkach sprawia, że niektóre z emerytalnych kwot są zbyt niskie, aby senior myślał o godnym życiu – dodaje.

Podstawą obliczenia wysokości emerytury jest m.in. kwota zwaloryzowanych składek emerytalnych i kwota zwaloryzowanego kapitału początkowego. Bez kapitału początkowego do wyliczenia wysokości wypłat z ZUS zabraknie jednego, ważnego składnika. Aby wyliczyć kapitał początkowy, ZUS musi otrzymać dokumenty o wysokości zarobków i latach pracy u poszczególnych pracodawców sprzed 1999 r. Na tej podstawie zdecyduje, ile pieniędzy dopisze do konta emerytalnego. Wniosek można złożyć w każdej chwili i lepiej nie odkładać tego na ostatni moment.

– Kapitał początkowy to pieniądze każdej osoby, która pracowała legalnie i od umowy od prace były odprowadzane składki do ZUS. Szkoda byłoby o nich zapomnieć i dostawać „niepełną” emeryturę, której niska kwota wprawi w zaskoczenie – mówi Iwona Kowalska-Matis.

Rzeczniczka dodaje, że kapitał początkowy podlega przeliczeniu (tj. ponownemu ustaleniu), gdy zostaną dostarczone do ZUS nowe dokumenty np. może to być nowy dowód umożliwiający zwiększenie stażu pracy, tj. okresów składkowych lub nieskładkowych, albo nowe dowody w sprawie wynagrodzenia (dochodu). Ponieważ liczne zmiany prawne w zakresie ustalania kapitału początkowego, które miały miejsce w latach 2011-2015, powodują konieczność przeliczenia wcześniej ustalonego kapitału początkowego, zatem warto sprawdzić czy nasz kapitał może zostać przeliczony np. z powodu okresu sprawowania opieki nad dzieckiem, co jest ważna szczególnie dla kobiet, który były z dzieckiem na urlopie wychowawczym.

W przypadku, kiedy zakład pracy już nie istnieje i ktoś ma trudności ze znalezieniem dokumentów niezbędnych do ustalenia kapitału początkowego wtedy można zwrócić się do właściwego archiwum, które przechowuje dokumentację kadrowo-płacową.

Rzeczniczka przypomina także, że każdy przyszły emeryt powinien pamiętać o tym, że punktualnie dostają emeryturę ci seniorzy, którym ZUS przelewa ja na bankowe konto. Tylko przelew bankowy jest gwarancją nieopóźnionych wypłat, komfortu i bezpieczeństwa przechowywania pieniędzy. Dlatego wypełniając wniosek o emeryturę należy wpisać w nim numer rachunku bankowego, na który będą wpływały pieniądze z ZUS.

Informacje o tym gdzie szukać brakującej dokumentacji w przypadku likwidacji zakładu pracy:

https://www.zus.pl/swiadczenia/kapital-poczatkowy/gdzie-znalezc-dokumentacje-ze-zlikwidowanych-zakladow-pracy


POWIĄZANE ARTYKUŁY