Doświadczenie z ubiegłych lat nauczyło RCS, że pewne kosmetyczne sprawy należy dopiąć na ostatni guzik – W tym roku obowiązkiem dla każdego z uczestników będzie okazanie dowodu tożsamości. Nie będzie więc możliwości odebrania numeru startowego za kolegę czy koleżankę – mówi Marek Dłubała, wiceprezes RCS Lubin.
– Zdarzały się przypadki, że zawodnicy odbierali znajomym numery startowe, a potem zamienili się nimi omyłkowo, a po biegu pretensje do organizatorów, że czas się nie zgadzał, a chodziło o to, że pod jego numerem była zupełnie inna osoba. – skomentował wiceprezes RCS. Dlatego, aby uniknąć takich nieporozumień, RCS ogłasza, że w najbliższą sobotę będzie można odbierać numerki startowe osobiście w godzinach od 16.00 do 21.00. W niedzielę natomiast od 8.00 do 10.15. Biuro zawodów ze względu na budowę hali przeniesione jest na lodowisku. Dodatkowo w tym roku organizatorzy przygotowali jeszcze jedną akcję – Mamy akcję Drużyny Szpiku KGHM, w której będzie można zostać dawcą. Autobus akcji czekać będzie na państwa przy wjeździe na stadion – dodał Dłubała.