Do Lubina dotarło Betlejemskie Światło Pokoju. Dziś lubińscy harcerze przekazali je prezydentowi Robertowi Raczyńskiemu. W najbliższych dniach zamierzają je dostarczyć między innymi do wszystkich parafii w mieście, skąd – tak jak z siedziby hufca – może je odebrać każdy mieszkaniec.
Do Polski Betlejemskie Światło Pokoju trafiło już po raz 30. Żeby dotrzeć do Lubina, musiało pokonać tysiące kilometrów. Z Groty Narodzenia Pańskiego w Betlejem odebrali je austriaccy skauci i przekazali dalej. Polscy harcerze otrzymali je bezpośrednio od słowackich skautów.
– Do Polski, jak prawie co roku, Światło dotarło przez granicę polsko-słowacką. Stamtąd różnymi drogami: kolejowymi, samochodowymi, a nawet drogą lotniczą do Gdańska, podróżuje po kraju – mówi komendant lubińskiego Hufca ZHP Łukasz Nowicki.
Choć przekazywanie Betlejemskiego Światła Pokoju to wieloletnia tradycja, w tym roku wygląda nieco inaczej. Ze względu na pandemię koronawirusa harcerze musieli zrezygnować z odwiedzenia niektórych miejsc, a także z pomocy najmłodszych zuchów.
– Staramy się, by to Światło przenosili harcerze pełnoletni, którzy będą przestrzegać wszystkich reguł i wymogów. W tym roku w sposób bardziej okrojony je roznosimy. Po wielu naradach i rozmowach stwierdziliśmy, że skupimy się przede wszystkim na dostarczeniu Światła do parafii, parafii wszystkich wyznań, nie tylko rzymskokatolickich. Stamtąd osoby praktykujące będą mogły je odebrać – dodaje komendant lubińskiego hufca ZHP.
Betlejemskie Światło Pokoju każdy lubinianin może również odebrać w biurze Komendy Hufca ZHP przy ul. 1 Maja 17A. Szczegółowe godziny dyżurów harcerzy można znaleźć TUTAJ. Warto zabrać ze sobą lampion, aby odebrane Światełko nie zgasło.
Lubińscy harcerze dostarczyli Światełko już między innymi do starosty powiatu lubińskiego, a w najbliższym czasie zamierzają dotrzeć do rady miejskiej i szkół, z którymi współpracują. Dziś odwiedzili w ratuszu prezydenta Lubina Roberta Raczyńskiego.
– Życzymy sobie chyba wszyscy, żeby ten rok, który nas wkrótce opuszcza, już się nie powtórzył. Żeby ta Wigilia była pierwszą Wigilią, która rozpoczyna tak naprawdę dobre czasy, dobre miesiące i dobre dni – powiedział prezydent Robert Raczyński, odbierając Światło i składając życzenia harcerzom oraz mieszkańcom. – To co nas spotyka w ciągu ostatnich tygodni i miesięcy jest bolesne i częstokroć trudne do przezwyciężenia, przy osobistych też problemach, których każdy z nas doświadcza. Jeszcze rok temu nie wyobrażaliśmy sobie, że świat może być aż tak zamknięty i niebezpieczny. Dziękujemy, że harcerze nas wspierają w działaniach, wspierają ludzi bezpośrednio. Dziękuję za Światełko. Rozniesiemy je dalej, wśród przyjaciół, którzy nie mogą do nas dotrzeć – dodaje.
Tegoroczne hasło towarzyszące Światełku to „Światło Służby”. Służba, która jest szczególnie potrzebna w tych trudnych czasach, czasach pandemii, rozumiana jako pomoc dla ludzi potrzebujących.
Fot. BM