Przed nami kolejne derby. Tym razem w ramach Superligi Mężczyzn PGNiG, MKS Zagłębie Lubin zagra na wyjeździe z ekipą Zbigniewa Markuszewskiego. Spotkanie odbędzie się w najbliższa sobotę o godzinie 17.30.
Lubinianie po 9 kolejkach zajmują 10 miejsce. Dorobek miedziowych nie jest zbyt zachwycający. Łącznie zdobyli 4 punkty. Po wspaniałej wygranej z Warmią Anders, nad MKS-em ponownie pojawiły się ciemne chmury. Najpierw porażka w Ciechanowie, z tamtejszym Jurandem, a później kolejny mecz „w plecy”, tym razem na własnym terenie z Płockiem. Do końca I rundy pozostały dwa spotkania. W najbliższa sobotę lubinianie podejmą walkę z Chrobrym Głogów. – Przez tą przerwę skupialiśmy się głównie na przygotowaniu motorycznym i grze w piłkę ręczną. To był również moment, w którym mogliśmy podleczyć kontuzje. Marceli Migała narzekał na ból w łydce, a Mikołaj Szymyślik miał problem ze ścięgnem Achillesa. Naładowaliśmy akumulatory i w najbliższym spotkaniu nie wyobrażamy sobie innego wyniku jak zwycięstwo – mówi Jacek Będzikowski, szkoleniowiec MKS Zagłębie Lubin.
Przypomnijmy dotychczasowe wyniki w pierwszej rundzie Superligi PGNiG Mężczyzn MKS Zagłębia Lubin:
1. Powen Zabrze 22:20 MKS
2. MKS 27:31 Miedź Legnica
3. ViVe Targi Kielce 44:26 MKS
4. Nielba Wągrowiec 27:26 MKS
5. MKS 28:27 SPR Stal Mielec
6. MMTS Kwidzyn 27:25 MKS
7. MKS 32:19 Warmia Anders Group Społem Olsztyn
8. PBS Jurand Ciechanów 27:25 MKS
9. MKS 30:36 Wisła Płock
Przed nami:
10. SPR Chrobry Głogów – MKS Zagłębie Lubin
11. MKS Zagłębie Lubin – KS Azoty Puławy
Zanim MKS Zagłębie Lubin zmierzy się w Głogowie z podopiecznymi Zbigniewa Markuszewskiego, stanie do rywalizacji w Pucharze Polski. Rywalem miedziowych będzie ekipa MMTS Kwidzyn, z którą w lidze Zagłębie przegrało różnicą dwóch bramek. Może tym razem szczęście uśmiechnie się do podopiecznych Jacka Będzikowskiego. Spotkanie zostanie rozegrane w środę w Kwidzynie o godzinie 19.00.