Królować będą perły – najmodniejsze ozdoby w tym sezonie – choć nie zabraknie też srebra, szlachetnych kamieni czy minerałów – przed nami kolejna odsłona lubińskiej giełdy minerałów i biżuterii. W tym roku do hali przy ulicy Składowej zawita co najmniej 43 wystawców z całego kraju.
To już szósta edycja giełdy i jak zapewnia organizator Wojciech Sokołowski – z każdą odsłoną impreza cieszy się coraz większym zainteresowaniem. – I to nie tylko wystawców, którzy ściągają do nas z najodleglejszych rejonów kraju, ale też odwiedzających, którym pomysł naprawdę przypadł do gustu – zapewnia organizator.
Tym razem będzie nie tylko więcej stoisk, ale też możliwości. Zwykle mieszkańcy Lubina i okolic mogli kupić minerały, czy gotową biżuterię. Ci bardziej kreatywni przychodzili z gotowym pomysłem, który przekazywali wystawcom i ci tworzyli ich własne ozdoby. Tym razem organizatorzy poszli o krok dalej – będzie można samodzielnie stworzyć własną biżuterię. – Chętni dostaną od nas narzędzia i będą mogli się wykazać – opowiada Wojciech Sokołowski.
Dlaczego warto odwiedzić weekendową giełdę minerałów i biżuterii? – Bo to doskonały okres, by jeszcze na spokojnie, przed zbliżającymi się świętami, znaleźć dla bliskiej osoby niebanalny prezent – zachęca organizator.
Giełda potrwa dwa dni, w najbliższą sobotę i niedzielę w godzinach od 10 do 18.