Nie z koleżankami i w kościele, ale na pewno w swojej śnieżnobiałej sukni i w otoczeniu najbliższej rodziny – 10-letnia Julia Sołoguba przyjmie dziś sakrament pierwszej komunii świętej. Ze względu na chorobę – ostrą białaczkę szpikową – uroczystość odbędzie się we wrocławskiej klinice hematologii.
Julka jest już po pierwszej dawce chemioterapii. – Jak się czuje? Różnie – mówi mama dziewczynki Joanna Sołoguba. – Powiem szczerze, że bałam się, że będzie gorzej. Nie jest tak źle, ale narzeka, że boli ją brzuch. Na szczęście lekarze choć na chwilę pozwalają jej wyjść na dwór, zawsze to jakaś odskocznia od szpitalnej sali – dodaje.
10-latka wciąż poddawana jest kolejnym zabiegom, otrzymuje leki, ale – jak zapewnia jej mama – jest bardzo dzielna. Od dawna czeka na swój najważniejszy dzień – dziś przyjedzie do niej proboszcz z Mleczna z jej parafii i udzieli jej pierwszej komunii świętej. – Bardzo się cieszymy, że jej stan zdrowia na to pozwolił. Sukienka już czeka, postaramy się, żeby to był radosny dzień dla naszej Julki – mówi pani Joanna.
Więcej o historii dziewczynki i jej chorobie pisaliśmy TUTAJ.