– Dlaczego od dłuższego czasu z bankomatu można wypłacić maksymalnie tysiąc złotych? Jeśli chcę wypłacić większą kwotę, muszę stać w kolejce do okienka w banku – zastanawia się jeden z naszych Czytelników. Sprawdziliśmy: za tymi ograniczeniami stoi, jak łatwo przypuszczać, epidemia koronawirusa.
Limity wypłat gotówki z bankomatów pojawiły się natychmiast po ogłoszeniu w Polsce stanu zagrożenia epidemią. Taką decyzje w połowie marca podjęły niektóre banki i dwie największe sieci bankomatowe: Euronet i Planet Cash. W tamtym czasie sektor finansowy obawiał się, że Polacy masowo zaczną wypłacać pieniądze z rachunków, co miałoby katastrofalne skutki dla całej krajowej gospodarki.
– Wprowadzenie w marcu tymczasowych limitów dla transakcji wypłaty z bankomatów było spowodowane zwiększoną liczbą oraz zwiększonym wolumenem transakcji wypłat z urządzeń. Informacje o obostrzeniach wynikających ze stanu pandemii, tj. ograniczenia w poruszaniu się, zamknięcia szkół, części zakładów, ograniczenie działania galerii handlowych, spowodowały, że ludzie zareagowali większymi zakupami „na zapas” oraz wypłatami gotówki – przyznaje Joanna Majer-Skorupa, zastępca rzecznika prasowego ING Banku Śląskiego. – Klientów ING nie dotyczą takie ograniczenia wypłat w bankomatach oznaczonych naszym logo, mogą natomiast one dotyczyć klientów innych banków – dodaje.
Podobnie jest w innych instytucjach – wypłata gotówki przez obcego klienta jest ograniczona. Gdzieniegdzie można to jednak obejść:
– Operatorem urządzeń samoobsługowych w jednostkach banku BNP Paribas jest sieć Planet Cash. Wszelkie ograniczenia dotyczące zasad obsługi sprzętu dla posiadaczy kart innych niż BNP Paribas wynikają z polityki cenowej operatora – wyjaśnia Anna Pronińska, eskpert ds. relacji z mediami BNP Paribas. – W urządzeniach Planet Cash zainstalowanych w oddziałach jednorazowa wypłata dla osób nie będących klientami naszego banku wynosi maksymalnie 1 000 zł na transakcję, a liczba takich transakcji nie jest ograniczona.
PKO Bank Polski w podpowiedzi na nasze pytania podkreślił, że zachęca klientów do transakcji bezgotówkowych, ponieważ zmniejszają one ryzyko zakażenia wirusem, potencjalnie wędrującym z rąk do rąk na banknotach. Tu także pojawiły się ograniczenia wypłat, ale dopiero 23 czerwca. – PKO Bank Polski analizując zmiany dokonujące się na rynku wprowadził dla klientów innych banków krajowych limit pojedynczej wypłaty gotówki w naszych bankomatach w wysokości 1 000 zł. Wypłaty za pomocą Blika nie są limitowane. Limity również nie dotyczą naszych klientów, którzy mogą wypłacać gotówkę w dowolnej wysokości, w urządzeniach PKO BP – mówi Iwona Radomska z Departamentu Komunikacji Korporacyjnej banku.
Nie wszystkie banki zdecydowały się jednak na taki krok: – Nie ograniczyliśmy wysokości jednorazowych wypłat z bankomatów. Urządzenia wypłacają do 30 banknotów (konstrukcja techniczna urządzenia). Czyli maksymalna kwota wypłacana to 6 tys. zł, jeśli w urządzeniu największym nominałem są banknoty 200-złotowe lub 3 tys. zł, jeśli są to banknoty 100-złotowe – informuje Ewa Krawczyk z biura prasowego Santander Bank Polska. – Może się zdarzyć, że wyższe nominały w bankomacie się wyczerpią – zastrzega.
O komentarz poprosiliśmy też przedstawicieli sieci Planet Cash i Euronet, pytając m.in. o to, na jaki czas wprowadziły ograniczenia u siebie. Odpowiedzi nie otrzymaliśmy. Można jednak przypuszczać, że polityka całego sektora finansowego będzie podobna: – Nie znamy jeszcze daty całkowitego zniesienia limitów – mówi w imieniu ING Joanna Majer-Skorupa.
