W najbliższą sobotę o godzinie 20.00 w sali SP nr 14 w Lubinie, podopieczne Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej po raz drugi zmierzą się z Metz Handball. Spotkanie będzie rozgrywane w ramach 1/8 finału EHF Cup. Niejednokrotnie w takich pojedynkach skrzydeł dodawali kibice. Również i tym razem, lubińskie zawodniczki liczą na głośny doping.
Na tle Francuzek, podopieczne Bożeny Karkut wypadły bardzo dobrze. Była również szansa na wywiezienie pozytywnego wyniku z Metz. – Zespół z Francji dał nam odczuć, że są mocne fizycznie. Jednak powiem szczerze, że nie zaskoczyły nas samą grą. Byłyśmy dobrze przygotowane do tego spotkania. Sporo materiałów miała Vanessa Jelić – skomentowała Karolina Semeniuk-Olchawa, zawodniczka KGHM Metraco Zagłębia Lubin. – Mam nadzieję, że jak dziewczyny z Metz przyjadą na rewanż, to w naszej sali pojawi się mnóstwo kibiców. Myślę, że one nie są przyzwyczajone grać w tak małej salce, więc może to nam pomóc, ale z drugiej strony chciała zaprosić kibiców na mecz, żeby nas wspomogli, bo na pewno spotkanie będzie bardzo ciężkie – dodała zawodniczka Zagłębia.