W styczniu lubiński szpital im. Jonstona nie prowadził badań tomograficznych. Narodowy Fundusz Zdrowia odrzucił bowiem jego ofertę, ponieważ placówka chciała zakontraktować tomograf jako usługę całodobową. Według Funduszu tomograf powinien działać zgodnie z godzinowym harmonogramem badań, a nie w nocy. Teraz szpital czek na rozstrzygniecie drugiego konkursu ofert, którego wyniki mają zostać ogłoszone jeszcze w tym tygodniu.
– Na tomografie mogliśmy wykonywać tylko uzasadnione badania, w nagłych wypadkach. Ale już dzisiaj NFZ powinien ogłosić na swojej stronie internetowej wyniki konkursu na wykonywanie tych badań – wyjaśnia dyrektor lubińskiego ZOZ-u Jarosław Sieracki.
Lubiński szpital chciał badania tomograficzne wykonywać przez cała dobę i taką też ofertę złożył do NFZ-u. Jednak Fundusz nie miał takiej opcji i odrzucił propozycję lubińskiej placówki, stwierdzając, że tomograf powinien działać zgodnie z godzinowym harmonogramem badań, a nie w nocy, kiedy najczęściej diagnozowane są przypadkowe nagłe zdarzenia związane z zagrożeniem życia.
– Takie rozwiązanie było korzystniejsze dla pacjenta, dlatego się o nie staraliśmy. NFZ jednak zakwestionował naszą ofertę – dodaje dyrektor Sieracki.
Już wkrótce jednak tomograf powinien znowu funkcjonować normalnie. Lubińska placówka właśnie czeka na rozstrzygnięcie konkursu ofert.
ZOZ nie ma jeszcze podpisanych kontraktów na poradnie reumatologiczną i neonatologiczną, ta ostatnia jednak pracuje normalnie. Do końca stycznia wszystko powinno wrócić do normy.
MRT