W Krzeczynie Wielkim auto wjechało do rowu. Kierująca nim 70-letnia kobieta najprawdopodobniej zasnęła za kierownicą.
– Jadąca volkswagenem w kierunku Gorzycy kobieta zjechała na pobocze, a potem wjechała do rowu – informuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji.
70-latka była trzeźwa, przyznała, że najprawdopodobniej przysnęła za kierownicą. Na razie nie wiadomo, czy w wyniku zdarzenia odniosła jakieś obrażenia, została przewieziona do szpitala na badania.
Fot. Czytelnik