Auto zaczęło się palić już podczas jazdy. Na szczęście pasażerowie zdążyli się w porę ewakuować – dziś po południu doszczętnie spłonął citroen.
Sytuacja miała miejsce przed godziną 17 przy ulicy Jana Pawła II. Kierowca citroena wraz z pasażerami jechał w kierunku ulicy Kolejowej. – Nagle zauważył, że jego auto zaczyna się palić. Zjechał na pobocze, wszyscy bezpiecznie wysiedli z auta i zaczęli gasić pojazd dwoma gaśnicami. Po 10 minutach dojechała straż pożarna, jednak ogień rozprzestrzenił się bardzo szybko – informuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin.
Auto spłonęło doszczętnie.
Dziękujemy naszej Czytelniczce za przesłanie zdjęć z pożaru.
Fot. Sandra Sypień