Menadżer Manuela Arboledy Ricky Schanks pojawił się niespodziewanie na wtorkowej prezentacji Lecha Poznań. Po gali porozmawiał z prezesem klubu Andrzejem Kadzińskim i właścicielem Kolejorza Jackiem Rutkowskim – pisze „Przegląd Sportowy”.
– Zależy im na tym, żeby jak najszybciej wyjaśnić kwestię przyszłości piłkarza – podkreśla agent Kolumbijczyka. Zdaniem poznaniaków Arboleda od czerwca staje się ponownie graczem kolumbijskiego klubu CD Tolima. Schanks zapewnił. że w środę pojedzie do Lubina, aby rozwikłać kwestię tego, jakie będą losy obrońcy. Z informacji „Przeglądu Sportowego” wynika, że 20-minutowa rozmowa z dyrektorem sportowym Jakubem Jaroszem nie przyniosła żadnych efektów
Ciekawostką jest to, że Schanks we wtorek w poznaniu dopytywał, jak długo otwarte jest okienko transferowe we wschodnich ligach.
"Przegląd Sportowy"