Manuel Arboleda, obrońca i strzelec Zagłębia Lubin, chce jak najszybciej opuścić klub – pisze dzisiejszy Super Express. Powodem jest atmosfera w klubie.
– Aż mnie zmroziło, kiedy usłyszałem, że został zwolniony trener Michniewicz. To błąd, bo nie tylko on jest odpowiedzialny za to, że nam nie idzie. Nie trener biega po boisku, tylko piłkarze i wszyscy jesteśmy winni. Trener odpowiada za to w 20-30 procentach. Szkoda, że musiał odejść. Ale może Bóg sprawi, że jeszcze się spotkamy – powiedział Kolumbijczyk gazecie.
– Powiem wprost: chcę opuścić Zagłębie jak najszybciej. Czuję się w tym klubie źle, bardzo źle. Są tu ludzie, którzy nie szanują mnie od samego początku. I mówię to głośno, bo nie chcę, żeby kibice Zagłębia mieli do mnie pretensje, kiedy opuszczę Lubin. Chcę, żeby znali prawdę. Bo kibiców Lubina bardzo szanuję, zresztą z wzajemnością. Niestety, niektórzy pracownicy klubu sprawili mi już tyle przykrości, że mam dość – zakończył Kolumbijczyk.
Fot. zaglebie-lubin
Źródło: Super Express