Amerykanie wracają do ojczyzny mistrza

18

Prosto z Pensylwanii przyjechali zobaczyć, gdzie się urodził ich kaznodzieja – reformator religijny, Kaspar Schwenkfeld von Ossig. Wyznawcy Kościoła schwenkfeldystycznego zwiedzają Osiek, który niegdyś należał m.in. właśnie do Schwenkfelda.

– W Osieku najbardziej chcieliśmy zobaczyć pałac, w którym kiedyś przebywał twórca naszego Kościoła – mówi David W. Luz, dyrektor wykonawczy Centrum Schwenkfeldystów w Pensylwanii. Grupa dotarła do Polski w środę, a już zdążyła zwiedzić m.in. Bolesławiec, Złotoryję, Legnicę, a wczoraj Osiek. Przed nimi jeszcze Twardocice oraz Grodziec, gdzie Schwenkfeld miał wielu wyznawców.

– Co roku przyjeżdżają tu turyści z Pensylwanii, ale zazwyczaj pojedynczo. Tak dużej grupy dawno tu nie mieliśmy. Pierwszy raz byli tu już w 1968 roku – mówi Antonina Buchta, mieszkanka Osieka, która oprowadzała gości zza oceanu po swej miejscowości.

Prawdopodobnie w przyszłym roku goście zza oceanu przyjadą także do Lubina. – Chcielibyśmy się dowiedzieć czegoś więcej o tym mieście i mamy nadzieję, że nam się to uda – opowiada David W. Luz.

Schwenkfeld to znana postać w luteranizmie. Jego przekonania doprowadziły do powstania odrębnego Kościoła, który nadal istnieje w USA i liczy sobie około trzech tysięcy wyznawców.

Reformator urodził się w Osieku w 1490 roku, ale musiał opuścić okolice Lubina. Był m.in. doradcą na dworze księcia Fryderyka II Legnickiego. Zmarł 10 grudnia 1561 roku w niemieckim Ulm. Jego wyznawcy, przepędzeni ze Śląska, niemal dwieście lat później wyjechali do Ameryki i osiedlili się w okolicach Filadelfii.


POWIĄZANE ARTYKUŁY