Nie zważał na pracowników sklepu i kamery monitoringu. Wybił szybę, wszedł do środka i zabrał trzy butelki alkoholu. Teraz 42-letniemu amatorowi napojów wysokoprocentowych grozi nawet do 10 lat więzienia.
42-latek włamał się do marketu w Chobieni. Wybił jedną z szyb znalezionym w pobliżu kamieniem. Choć sklep był już zamknięty, na zapleczu nadal byli pracownicy. Włamywacz nie przejął się jednak ich obecnością, zabrał z półki trzy butelki alkoholu i jak gdyby nigdy nic wyszedł przez wybite wcześniej okno.
Policjanci z komisariatu w Rudnej, których wezwano, przejrzeli zapis monitoringu i ruszyli szukać złodzieja. Zatrzymali go w drzwiach jego mieszkania, gdy wracał ze swoim łupem.
– Sprawcą okazał się nietrzeźwy 42-letni mieszkaniec gminy Rudna, który był mocno zaskoczony szybkością, z jaką zadziałali policjanci – mówi asp. Krzysztof Pawlik z Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
Butelki alkoholu odzyskano, ale nie nadają się już do sprzedaży, bo 42-latek cześć alkoholu zdążył już wypić.
– Zatrzymany trafił do policyjnej celi i usłyszał już zarzuty. Za występek, którego się dopuścił, odpowie przed sądem. Może mu grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności i obowiązek naprawienia szkody – wyjaśnia asp. Krzysztof Pawlik.
