Górniczy Chór Męski ZG Lubin nie zaśpiewa podczas koncertu Chóru Alexandrowa. Chociaż na materiałach promocyjnych jest informacja o wcześniej zaplanowanym wspólnym występie, widzowie zobaczą tylko rosyjskich artystów.
Powodem, dla którego program koncertu uległ takiej zmianie, jest decyzja lubińskiego chóru. Jego członkowie nie mogli zaakceptować sposobu, w jaki organizatorzy tournée – Europejska Agencja Reklamowa z Warszawy – prowadzili przygotowania do wspólnego występu.
– Traktujemy naszą pracę bardzo poważnie i nie do przyjęcia jest dla nas sytuacja, w której nie otrzymaliśmy nawet poprawnej partytury, która pozwoliłaby nam się właściwie przygotować do koncertu – wyjaśnia Piotr Strzelecki, kierownik chóru górniczego. – Chcieliśmy także móc zaśpiewać coś więcej, niż „Hymn Górniczy”, ale organizator nie odniósł się do tej propozycji. Nie mielibyśmy też możliwości żadnej próby z drugim zespołem. Efekt mógłby być naprawdę opłakany.
Strzelecki o decyzji chóru powiadomił organizatorów w e-mailu wysłanym 21 października. Odpowiedzi nie otrzymał, a kopię tej wiadomości przesłał do naszej redakcji. Z kolei Piotr Skulski, szef agencji EAR, twierdzi, że taka korespondencja do niego nie dotarła, nikt też do niego nie zadzwonił ani nie przysłał oficjalnego pisma. Dla niego więc wszystkie wcześniejsze ustalenia z lubińskim chórem są wciąż aktualne.
– Jeśli jednak okaże się, że ci panowie nie wystąpią, na samym początku koncertu poinformujemy o tym widzów – deklaruje. – Każdy, kto będzie z tego powodu rozczarowany, będzie mógł w tym momencie wyjść i przy kasie otrzyma zwrot pieniędzy za bilet.
Skulski stanowczo ucina dalsze rozmowy na temat organizacyjnego nieporozumienia, ponieważ jego uwaga skupia się na Chórze Alexandrowa. – To jest jego trasa i to on jest tu najważniejszy – mówi. – Maluch nie będzie przecież holował mercedesa.
Lubinianie żałują, że nie zaśpiewają podczas koncertu 2 grudnia, ale nie chcą ryzykować, że ich występ nie będzie profesjonalnie przygotowany. Sami skoncentrują się na zaplanowanej na 12 grudnia uroczystości z okazji 35-lecia zespołu, która przygotowana zostanie z wielkim rozmachem.
– Wchodzimy też w okres obchodów barbórkowych i ambicją naszą jest, by zgodnie z wieloletnią tradycją uczestniczyć w nich na zasadach ogólnie przyjętych w naszym środowisku – dodaje Piotr Strzelecki.
