75 osób oddało krew w ramach trwającej dziesięć dni akcji „Miedziana krew”. Inicjatorami przedsięwzięcia byli kibice z grupy „Orange City Boys ‘03”.
W ramach akcji od 20 do 30 listopada w lubińskim punkcie krwiodawstwa zbierano krew oraz słodycze i maskotki dla dzieci z najuboższych rodzin. Wśród honorowych dawców było wielu, którzy na rzecz potrzebujących dzieci, zrezygnowali z należących się im czekolad. W punkcie krwiodawstwa pojawiali się także darczyćy, którzy nie oddali krwi, ale przynieśli paczki.
Efekt końcowy nieco zawiódł oczekiwania samych organizatorów. – Nie ma co się oszukiwać, że liczyliśmy na nieco większą frekwencję, jednak z drugiej strony zawsze mogło być gorzej. Serdecznie dziękujemy zarówno wszystkim dawcom krwi, jak i darczyńcom, którzy wsparli naszą akcję- wyjaśniają kibice.
Organizatorzy podkreślają, że niezadowalający wynik akcji może być spowodowany brakiem poparcia ze strony osób, które według założeń, miały się zająć jej promocją. – Szkoda, że mimo wcześniejszych zapowiedzi nie pofatygował się do nas prezes Robert Pietryszyn. Poparcie nadeszło jednak ze strony Prezydenta Lubina – Roberta Raczyńskiego, w imieniu którego krew zdał pan Krzysztof Maj – rzecznik prasowy- wyjaśniają kibice.
Fani Zagłębia dodają także, że nie jest to ostatnia tego typu inicjatywa i z pewnością zajmą się organizacją kolejnych.
MS