Na tych zajęciach dzieci są uśmiechnięte, a po ich zakończeniu odliczają dni do kolejnego treningu. Akademia Piłkarska Żaczek rozrasta się. Z roku na rok w jej szeregi przyjmowane są kolejne pokolenia przyszłych piłkarek i piłkarzy. Trenerzy Akademii przygotowali niespodziankę swoim adeptom. Był to Turniej Mikołajkowy.
Na parkiecie sali gimnastycznej RCS przy ul. KEN, w wielkiej sportowej zabawie wzięli udział mali Mikołaje. Wszyscy adepci Akademii Piłkarskiej Żaczek bez wyjątku nosili tego dnia czerwone czapki z białym pomponem. Konkurencje jakie przygotowali dla dzieci trenerzy, to choćby wykonywanie rzutów karnych, rzut piłeczką tenisową czy prowadzenie piłki kijem do unihokeja. Celem wspólnej zabawy była przede wszystkim szeroko pojęta integracja i spędzenie dnia bardzo aktywnie.
– Ideą spotkania jest integracja. Najważniejsze, aby na twarzach dzieci pojawił się uśmiech – podkreśla Piotr Błauciak, trener Akademii Żaczek.
Na turnieju pojawił się wójt Gminy Lubin Tadeusz Kielan. W tym roku, Akademia i gmina podały sobie ręce, aby wspólnie szerzyć wśród młodych ludzi aktywność fizyczną. Do tej pory w zajęciach brały udział głównie dzieci z Lubina. Obecnie, Akademia objęła zasięgiem także okoliczne miejscowości.
– Doszliśmy do wniosku, że takie zajęcia są potrzebne w różnych placówkach. Wykwalifikowani trenerzy przyjeżdżają do przedszkoli w Krzeczynie Wielkim, Raszówce czy Siedlcach. Mamy ponad dwieście dzieci w gminie, natomiast w samej Akademii około stu czterdziestu dzieci – dodaje Piotr Błauciak.
Gmina od wielu lat stawia sobie za cel sportowy rozwój młodych ludzi. Tym bardziej wspólny projekt z Akademią Żaczek jest strzałem w dziesiątkę.
– Do Akademii przystąpiliśmy od marca tego roku. Widok tak wielu małych zawodników, cztero czy sześcioletnich w tych czasami za dużych strojach sportowych, to niesamowicie wzruszający widok. Dodatkowo jeśli mają jeszcze ciekawe stroje i czapki Mikołaja jak w tych zawodach – przyznaje wójt Tadeusz Kielan.
