Adrian Błąd po raz kolejny poprowadził trzecioligowe rezerwy Zagłębia Lubin do zwycięstwa. Tym razem dwie bramki dwudziestopięcioletniego wychowanka lubińskiego klubu zapewniły kolejne trzy punkty podopiecznym Andrzeja Turkowskiego.
Lubinianie do spotkania z Bystrzycą Kąty Wrocławskie podchodzili w roli zdecydowanego faworyta. Po dwóch zwycięstwach z rzędu Zagłębie wróciło do walki o pozostanie w III lidze dolnośląsko-lubuskiej. Aby tak się stało to podopieczni trenera Turkowskiego nie mogą tracić punktów. To udało im się w Kątach Wrocławskich, skąd przywieźli trzy punkty choć gospodarze bardzo długo bronili się przed naporem lubińskiego klubu. Dopiero dwie bramki w końcówce meczu zdobyte przez Adriana Błąda dały komplet punktów.
Dzięki wygranej nad Bystrzycą Kąty Wrocławskie lubinianie wskoczyli na ósme miejsce w ligowej tabeli i tracą trzy punkty do siódmego Piasta Żmigród, który swój mecz ze Stilonem Gorzów Wielkopolski rozpocznie o godzinie 17:00.
KS Bystrzyca Kąty Wrocławskie – KGHM Zagłębie II Lubin 0:2
Bramki: Adrian Błąd (dwie)
Zagłębie: Hładun – Bonecki, Maternik, Jach, Żmijewski (J. Nowak), Andrzejczak (Azikiewicz), Tosik, Kowalski-Haberek, A. Błąd, Żyra (Morys), Sobków (Szymankiewicz).