Wyglądało groźnie, ale na szczęście nikomu nic się nie stało. Na drodze z Lubina do Rudnej, przed Mlecznem auto wpadło do rowu i utknęło w zaroślach.
Opel wpadł do rowu i zanim się zatrzymał, przejechał spory kawałek oraz staranował znak drogowy.
– Kierowca, 44-letni mężczyzna, zasłabł za kierownicą i stracił panowanie nad pojazdem. Jechał sam. Nic mu się nie stało – mówi aspirant sztabowy Jan Pociecha z lubińskiej policji.
Na miejscu pracują policjanci, którzy będą ustalać dokładne przyczyny zdarzenia oraz jego przebieg.
0