W diametralnie różnych humorach pojawili się na wczorajszej konferencji prasowej trenerzy Zagłębia i Floty. Dariusz Fornalak ubolewał nad kontuzją Grzegorza Bartczaka oraz martwił się o stan zdrowia Aleksandra Ptaka. Petr Nemec chwalił swoich piłkarzy za zaangażowanie, szczególnie zadowolony był z postawy debiutującego w bramce Kamila Gołębiewskiego.
Dariusz Fornalak (trener KGHM Zagłębie Lubin – na zdjęciu) : Piłka nożna jest sportem, który w głównej mierze polega na strzelaniu bramek. Nam ta sztuka się dzisiaj nie udała, mieliśmy rozregulowane celowniki. Bardzo martwi mnie kontuzja Grześka Bartczaka. Obawiam się, że straciliśmy go do końca rundy. Na domiar złego na mocne stłuczenie narzeka Olek Ptak i nie wiem, czy nie jest to poważniejszy uraz.
Petr Nemec (trener Floty Świnoujście): Zostawiliśmy dziś na boisku serce, zagraliśmy z dużą determinacją i zaangażowaniem, za co spotkała nas nagroda. I nie załamał nas nawet fakt, że kontuzji doznał Sergiusz Prusak, bo za niego do bramki wskoczył młody Kamil Gołębiewski, który, moim zdaniem, spisał się naprawdę dobrze.
ZYG
Foto: Zagłębie Lubin S.A.