Spektakle Kabaretu Szemranego przyciągają coraz więcej ludzi. Lubinianie chętnie śmieją się z tego co ich otacza i ciepło przyjmują występy artystów, którzy w krzywym zwierciadle przedstawiają nasze regionalne władze czy „sławy”. Już 29 października kabareciarze pokażą swój najnowszy, piąty program.
Jak sugeruje tytuł spektaklu „Same święta na miedzi”, tym razem tematem przewodnim będą święta.
– Było święto bez łańcucha, bez samochodu, bez papierosa i w ogóle bez. Ponadto Selawka obchodzi 10. urodziny, Kabaret daje piąty (jubileuszowy przecież program). Na dodatek wszystkiego Stowarzyszenie Na Rzecz Inicjatyw Kulturotwórczych i Wychowania Przez Sztukę „Zejdź z ulicy”, w ramach którego działa Fabryka Kultury „C’est la vie” uzyskało wreszcie osobowość prawną. Czas świętowania zatem jest jak najbardziej właściwy – wyjaśnia Tadeusz Stojek, szef i założyciel Fabryki C’est la vie, w ramach której działa Kabaret Szemrany.
Artyści uchylając rąbka tajemnicy, mówią, że w programie znajdzie się między innymi przemówienie Bolka Cienkiego, sołtysa Głuchej Dolnej, który ogłosi mieszkańcom wioski święto dziury w ziemi. Wystąpią także przedstawicielka zaprzyjaźnionej Fabryki Kapci oraz czołowa feministka, która poustawia w szeregu szowinistyczne kundle. Ponadto pojawi się mim co to wszystko widzi i robi inaczej, by przekonać wszystkich do parady równości. Dżaga z Lubinia ruszy zaś do polityki i będzie chciała zostać radną… Co było dalej, będzie można się przekonać już 29 października o godz. 19 w Klubie C’est la vie.
Bilety na pokaz kabaretu kosztują 10 zł.
MRT
