Najpierw zbadają, jakie potrzeby i problemy mają lubinianie, potem wybiorą tych najbardziej potrzebujących i postarają się im pomóc – uczniowie Zespołu Szkół Społecznych biorą udział w ogólnopolskim projekcie „Społeczeństwo obywatelskie zaczyna się w szkole”. Choć dopiero zaczęli jego realizację, już wiedzą co mogliby robić. Marzy im się świetlica dla dzieci z biedniejszych rodzin, gdzie mogłyby one spędzać czas po skończeniu zajęć w szkole.
– Projekt polega na tym, żeby zaktywizować młodzież i sprawić, aby zaczęli oni robić coś dla lokalnej społeczności – wyjaśnia Anna Gębka, pedagog szkolny z Zespołu Szkół Społecznych.
Aby zacząć działać, uczniowie muszą jednak najpierw poznać potrzeby lubinian. Stworzyli więc ankietę, którą im w tym pomoże, i rozprowadzają po mieście (można ją znaleźć w załączniku, wypełnić i wysłać na adres: sozsws@op.pl). Spotykają się również z tymi, którzy sytuację w mieście powinni znać najlepiej, czyli z policjantami, pracownikami Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, harcerzami, a także urzędnikami miejskimi.
– Do końca października musimy stworzyć projekt. Mamy więc niewiele czasu, aby podjąć decyzję, czym się zajmiemy – dodaje Anna Gębka. – Młodzież najchętniej pomogłaby dzieciom, np. tworząc świetlicę, gdzie mogliby spędzać wolny czas.
Lubińscy uczniowie będą realizować projekt przez najbliższy rok szkolny, podobnie jak 300 innych szkół w całej Polsce. W październiku przyszłego roku w Krakowie odbędzie się podsumowanie przedsięwzięcia.
– Dla większości z nas ten projekt będzie pierwszym zetknięciem z wolontariatem – mówi Martyna Klich z ZSS. – Ale stawiamy sobie wyzwanie i mamy nadzieję, że uda nam się mu sprostać.
Lubińska placówka oświatowa jest jedyną w naszym regionie, która przyłączyła się do przedsięwzięcia „Społeczeństwo obywatelskie zaczyna się w szkole”. Jego pomysłodawcą jest Społeczne Towarzystwo Oświatowe.
MRT
