To było prawdziwe biegowe święto w Ścinawie, gdzie po raz pierwszy odbył się Łabędzi Bieg. W rywalizacji sportowej niespodzianek nie było i ze zdecydowaną przewagą jako pierwszy linię mety minął Adam Draczyński.
Na starcie biegu pojawiło się ponad dwustu biegaczy, którzy przystąpili do rywalizacji na dziewięciokilometrowej trasie. Wśród nich był także burmistrz Ścinawy – Krystian Kosztyła, który w dzień rozgrywania biegu obchodził swoje urodziny.
– Organizujemy ten bieg pierwszy raz i liczymy, że impreza będzie się rozwijała w kolejnych latach chcemy ją ponownie realizować. Łabędzi Bieg, ponieważ chcemy promować atrakcje przyrodnicze naszego regionu. Jedną z tych atrakcji jest flora i fauna, a wśród nich łabędź krzykliwy, który występuje u nas nad Odrą dosyć często. – mówił tuż po biegu Krystian Kosztyła, burmistrz Ścinawy.
Patronat sportowy nad I Łabędzim Biegiem objął pochodzący ze Ścinawy, długodystansowiec ze sporymi osiągnięciami – Adam Draczyński. Olimpijczyk, wojskowy mistrz świata w maratonie oraz wielokrotny zwycięzca biegów organizowanych zarówno w Polsce jak i poza granicami naszego kraju nie miał sobie równych także w Ścinawie.
– Mam nadzieje, że to będzie kontynuowane. Po pierwsze dlatego, że jest to moje miasto, gdzie się wychowałem a po drugie tutaj zawsze brakowało takiej imprezy, także cieszę się, że jest pierwsza edycja i mam nadzieje, że będzie kolejna bo trasa jest tu urozmaicona i nie ma się co wstydzić Ścinawy. – mówił Adam Draczyński, zwycięzca I Łabędziego Biegu.
Zadowolenia z organizacji kolejnych zawodów biegowych nie krył również wiceprezes Regionalnego Centrum Sportowego w Lubinie, które pomagało przy biegu rozgrywanym w Ścinawie.
– Bardzo się cieszę, że tych biegów w naszym regionie jest coraz więcej. Tutaj współpracowaliśmy razem z Centrum Turystyki i Kultury w Ścinawie oraz burmistrzem Ścinawy, panem Krystianem Kosztyłą. My byliśmy tutaj tylko odpowiedzialni za logistykę i cieszymy się, że tych imprez jest coraz więcej i sam z wielką chęcią w nich aktywnie uczestniczę. – dodawał Marek Dłubała, wiceprezes Regionalnego Centrum Sportowego.
Ostatecznie linię mety minęło 198 biegaczy. Za plecami Adama Draczyńskiego minęli ją Tomasz Lubaś oraz Karol Komorowski.
