![]()
Grupa 9 osób z grupy parkrun Lubin wzięła udział w Biegowym Potopie w Szwecji. Był to 3 zlot entuzjastów biegania.
Śmiałkowie mieli do wyboru dwa dystanse, 5 oraz 10 km. Sam bieg odbył się w malowniczym ośrodku rekreacyjnym w Jamjo niedaleko Karlskrone.
Na te wydarzenie zarejestrowało się prawie 250 osób. Pierwsza noc na promie rozpoczęła się dyskoteką, więc wielu uczestników nie zdążyła na bieg, w którym ostatecznie wzięło udział 214 osób.
![]()
Trasy wiodły przez leśne kręte ścieżki urozmaicone wzniesieniami, a także mostkami. – Można było spotkać łosie, których w Szwecji jest bardzo dużo. Z danych statystycznych Szwecji wynika, że dziennie średnio osiemnaście kolizji występuje w związku z pojawiającymi się na drodze łosiami – przyznaje Andrzej Sowa, członek parkrun.
Na mecie wszyscy uczestnicy otrzymali wyjątkowe medale za udział oraz różnego rodzaju upominki. Nie zabrakło napojów jak kawa herbata czy woda mineralna dla spragnionych sportowców.
![]()
Po biegu uczestnicy zostali przewiezieni na statek, gdzie można było przebrać się, zjeść obiad i przygotować na autokarową wycieczkę po Karlskrone. Wyprawa pozwoliła poznać najpiękniejsze miejsca oraz spędzić trochę wolnego czasu. Wieczorem po kolacji odbyło się podsumowanie imprezy, wręczenie nagród dla najlepszych i tańce do białego rana w gronie biegaczy.
Lubińska grupa już myśli o rezerwacji na następną wycieczkę biegową, która odbędzie się we wrześniu. Grupę z Lubina zorganizował Andrzej Sowa, koordynator parkrun Lubin.





