U nastolatki ze Ścinawy, kiedy ta miała dziewięć lat, zdiagnozowano wiele chorób. Dziewczynka wymaga leczenia i stałej opieki specjalistów, co jest bardzo kosztowne. Rodzice Patrycji proszą o pomoc.
Problemy ze zdrowiem Patrycji zaczęły się w 2011 roku. Po wizytach u specjalistów, padła diagnoza – zespół nakładania, który charakteryzuje się występowaniem kilku schorzeń jednocześnie.
– Patrycja choruje na zwłóknienie i marskość wątroby, wrzodziejące zapalenie jelita grubego, niedoczynność tarczycy, oligofrenię i żylaki przełyku, które wywołują krwawienia z górnego odcinka przewodu pokarmowego. Ponadto córka jest nadpobudliwa ruchowo, chodzi do szkoły specjalnej – mówi Bogusława Podlewska, mama Partycji.
Dziewczynka jest pod stałą opieką specjalistów m.in. gastrologa i hepatologa.
– Od stycznia zeszłego roku regularnie jeździmy do Centrum Zdrowia Dziecka. W grudniu trafiliśmy tam na 12 dni, bo doszło do pęknięcia żylaków w przełyku, córka gorączkowała. Lekarze założyli jej specjalne opaski, aby zahamować niebezpieczne dla jej zdrowia krwawienia – mówi Bogusława Podlewska.
Patrycja wymaga opieki i drogiego leczenia. Jeden z leków, który dziewczynka musi przyjmować codziennie, kosztuje 500 zł miesięcznie. Partycja ma jeszcze dwie siostry: 10-letnią Oliwię i 11-letnią Nikolę. Tata dziewczynek nie pracuje, co dodatkowo wpływa na sytuację finansową całej rodziny. Dlatego Państwo Podlewscy proszą o wsparcie ludzi o dobrych sercach.
– Można pomóc Patrycji, przekazując 1% ze swojego podatku na jej leczenie. Wystarczy w rozliczeniu wpisać dane: Stowarzyszenie „Równe szanse” w Ścinawie, KRS 0000068676, cel szczegółowy: „Patrycja Podlewska”. Będziemy wdzięczni za każdą pomoc. W naszej sytuacji liczy się każda złotówka – mówi Bogusława Podlewska.