To był czas zadumy, wspomnień i podziękowania. Z okazji 76. rocznicy pierwszej zsyłki Polaków na Sybir, członkowie Związku Weteranów i Rezerwistów Wojska Polskiego w Lubinie wraz z przedstawicielami starostwa powiatowego złożyli kwiaty i zapalili znicze na lubińskich cmentarzach. Wspominano także rocznicę wyzwolenia Lubina, która przypada 9 lutego.
– Zawsze powtarzam, że pamięć o historii to klucz do przyszłości – mówi Wilhelm Kasperski, porucznik Wojska Polskiego w stanie spoczynku. – Nie jest sztuką, żeby pamiętać przez jeden dzień. Jeżeli przetrwa pamięć, przetrwamy także my, jako ludzie wyzwoleni – dodaje kombatant.
Zgromadzeni goście oddali hołd poległym żołnierzom na cmentarzu żołnierzy radzieckich i na cmentarzu komunalnym pod pomnikiem Sybiraków. Poza uroczystym składaniem kwiatów i zniczy nie zabrakło wielu słów uznania dla pamięci o poległych.
– To niezwykle ważna uroczystość, bo oddajemy hołd tym, którzy walczyli za wyzwolenie Lubina oraz wszystkim tym, którzy polegli w walce o wyzwolenie Polski spod jarzma hitlerowskiej okupacji – mówi Paweł Kleszcz, sekretarz powiatu lubińskiego.
Nie zawsze o zasłużonych pamięta jednak młode pokolenie.
– Młodzi ludzie czasem nie widzą potrzeby by pamiętać. Nie mają świadomości, że dzięki tym ludziom, którzy tu spoczywają, jesteśmy dzisiaj wolni – mówi Karolina Cych z Związku Harcerstwa Polskiego Młodzieżowego Kręgu Instruktorskiego Siódemka z Lubina. – Sposobem żeby to zmienić może być nauka i właśnie takie uroczystości – dodaje.