Ponad 400 osób wzięło udział w tegorocznym Orszaku Trzech Króli w Chobieni. Licznie przybyli mieszkańcy Chobieni, Naroczyc, Nieszczyc i Radoszyc, goście z gminy Rudna i innych miejscowości.
Dzięki zaangażowaniu zwykłych ludzi, lokalnych wspólnot i instytucji przywracamy tradycję i tworzymy to piękne wydarzenie „Największych jasełek ulicznych na świecie” — mówi Joanna Bagińska, prezes Stowarzyszenia "Chobienia od Nowa".
Podobnie jak w całym kraju, także w Chobieni odegrane zostały sceny historii Narodzenia Dzieciątka, od Edyktu Cezara do Stajenki. W drogę wyruszyli Trzej Królowie ze swoimi orszakami, w drodze wspólnie kolędując z mieszkańcami.
Wszyscy odwiedzili Dwór Heroda oraz Gospodę i nie dali się skusić diabelskim igraszkom. Obserwowali też walkę dobra ze złem. Przeszli bramą do nieba, za którą widać było szałas pasterzy wyruszających „Do szopy”. W stajence Królowie złożyli pokłon i dary Dzieciątku, które pobłogosławiło uczestników pochodu.
Organizatorzy przygotowali też dla wszystkich mieszkańców słodkie rogale i herbatkę, a „grosiki” wrzucone do specjalnie przygotowanych puszek postanowili przekazać na rzecz 15-letniej Asi, mieszkanki powiatu górowskiego, która walczy z ciężką chorobą. Łącznie udało się zebrać prawie 800 zł.
