Do stworzenia muzyki nie potrzebuje instrumentów. Wystarczy jedynie komputer i specjalne oprogramowanie. Lubinianin Tomasz Maciejewski zajmuje się komponowaniem muzyki filmowej. Jego utwory wykorzystano już w dwóch projektach.
Dzięki nowoczesnej technologii, całą orkiestrę symfoniczną można dziś zmieścić w jednym pokoju. Dźwięki wszystkich instrumentów można bowiem wygenerować komputerowo. W ten sposób tworzy się muzykę, która w zasadzie niczym nie odbiega od tej nagrywanej w prawdziwej filharmonii. Producenci korzystają z gotowych baz dźwięków. Dzięki temu mogą użyć dowolnych instrumentów, bez konieczności angażowania muzyków i wynajmowania studia nagraniowego. W ten sposób powstają też utwory Tomasza Maciejewskiego.
– Od młodzieńczych lat kochałem muzykę. Zawsze chciałem tworzyć – wspomina Tomasz Maciejewski, producent muzyczny. – Od 2007 roku spełniam swoje marzenia. Tworzę muzykę filharmonijną i filmową łączoną z elektroniczną. Zdarza się, że przychodzę do domu z pracy lub budzę się rano z gotowym pomysłem na utwór. Samo stworzenie go, to jednak najtrudniejsza część. Czasem uda mi się skomponować melodię w dwa tygodnie, a czasem zajmuje mi to nawet dwa miesiące.
Pan Tomasz pracuje w kopalni, a w domu stara się spędzić jak najwięcej czasu z rodziną.
– Niełatwo znaleźć czas na komponowanie. Jest to jednak moja pasja i kiedy już mam wolną chwilę, w pełni się jej poświęcam – mówi.
Lata pracy przynoszą już pierwsze efekty. Utwory pana Tomasza zostały wykorzystane w dwóch projektach, między innymi w spocie promującym Miedziowe Towarzystwo Sportowe. Muzyk ma nadzieję, że z czasem takich zamówień będzie coraz więcej.
– Chciałbym złożyć te wszystkie utwory, które już udało mi się wyprodukować i stworzyć z tego całą płytę. Mam nadzieję nawiązać też współpracę z innymi artystami i pracować z nimi nad wspólnym projektem – dodaje.
Muzykę Tomasza Maciejewskiego znajdziecie na jego kanale w serwisie YouTube klikając tutaj: www.youtube.com/user/t2m1412/videos