Czasem taki widok dziwi, czasem denerwuje. Otrzymaliśmy kolejne zdjęcie niezwykłej fantazji parkującego kierowcy. Ponieważ nie znalazł innego wolnego miejsca dla swojego samochodu, postawił go na samym środku chodnika obok kościoła Świętego Maksymiliana Marii Kolbego.
– Nawet nie wiem jak to skomentować, bo brak słów na głupotę, bezczelność i szczyt egoizmu – napisała w mailu do naszej redakcji lubinianka, która wysłała nam także zdjęcia.
Trudno się dziwić jej irytacji. Nieprzepisowe parkowanie niestety coraz częściej staje się regułą, niż wyjątkiem.
Pisaliśmy już o kierowcach, którzy zastawiali ulice jednokierunkowe, miejsca dla osób niepełnosprawnych i przejścia dla pieszych, jak kobieta, która postawiła auto na zebrze, bo śpieszyła się do salonu piękności: www.lubin.pl/aktualnosci,36864,zaparkowala_na_pasach_bo_szla_do_kosmetyczki.html
Ostatnio także wyjazd z galerii Cuprum Arena: /aktualnosci,39072,trudna_sztuka_parkowania.html