Ręce do pracy, głowa do pomysłów – z takim założeniem wolontariusze Dzieci z Naroczyc każdego dnia niosą pomoc najbardziej potrzebującym. Tym razem do podopiecznych lubińskiego hospicjum powędrowali z własnoręcznie wykonanymi ozdobami świątecznymi.
Stroiki, aniołki, bombki – a wszystko wykonywane ręcznie. Wiele takich ozdób dzisiaj przywieziono do hospicjum stacjonarnego w Lubinie. – Po prostu spotkaliśmy się w świetlicy i wspólnie zrobiliśmy ozdoby – mówi Kuba z wolontariatu.
To miejsce szczególne, dla wielu przecież bardzo smutne. Ale kiedy tylko przyjeżdża wolontariat, na twarzach pojawiają się uśmiechy. – Cały czas pamiętamy o ludziach cierpiących, a w przedświątecznym okresie jest to szczególnie ważne. Nie udało się wynająć busa, więc wsiedliśmy w prywatne samochody i przyjechaliśmy – mówi Wiera Zgobik, pomysłodawczyni wolontariatu. – Mi osobiście takie akcje dają po prostu dużo energii do działania – dodaje.
Zbigniew Warczewski, prezes Stowarzyszenia Palium uhonorował statuetką z żonkilem pomysłodawczynię wolontariatu, Wierę Zgobik za okazywane od lat wsparcie, przedłużając tym samym długą listę zasłużonych z październikowej uroczystości 10-lecia placówki. – Tak procentuje dobro – mówi Zbigniew Warczewski o Dzieciach z Naroczyc.