Strażacy ewakuowali starostwo

14

Najpierw pojawił się dym, później włączył się alarm, a po chwili wszyscy pracownicy zostali ewakuowani na zewnątrz. Niemalże natychmiast pod siedzibą starostwa pojawiły się się trzy wozy strażackie, które podjęły akcję ratunkową. Strażacy przy użyciu drabiny i kosza strażackiego uratowali dwie osoby odcięte ogniem na drugim piętrze budynku.

Na szczęście były to tylko ćwiczenia przeciwpożarowe, które urząd zobowiązany jest przeprowadzać co dwa lata. Jak się okazało, system alarmowania nie zawiódł, a cała akcja trwała zaledwie 25 minut.

– Bezpieczeństwo pracowników i mieszkańców, którzy przychodzą do starostwa załatwiać różne sprawy, jest dla nas bardzo ważne – mówi Paweł Kleszcz, sekretarz powiatu lubińskiego. – Cykliczne sprawdzanie, czy podczas ewentualnego zagrożenia jesteśmy gotowi sprawnie ewakuować ludzi i zabezpieczyć budynek, to nasz obowiązek. Musimy też przygotować się na ewentualność, kiedy akcja ratunkowa miałaby być trudna i wykorzystywać do tego ciężki sprzęt strażacki.

Po zakończonych ćwiczeniach wszyscy pracownicy wrócili na swoje stanowiska, a mieszkańcy mogą już znowu spokojnie załatwiać sprawy urzędowe.


POWIĄZANE ARTYKUŁY