– Ależ emocje – krzyczą koszykarze SMK Lubin. Na parkiecie sali gimnastyczne RCS, miejscowi zawodnicy rozegrali wyrównany pojedynek z rezerwami Turowa Zgorzelec. Zespół prowadzony przez Wojciecha Jaworskiego i Marcina Kuziana obronił punkty na własnym terenie i wygrał 70:67.
– Pierwsze dwie kwarty gramy słabo, ale na szczęście przeciwnik nie potrafi tego wykorzystać i do przerwy prowadzimy trzydzieści jeden do trzydziestu. Na drugą połowę wchodzimy dużo bardziej skoncentrowani i systematycznie budujemy przewagę do szesnastu punktów – wspominają koszykarze. Drużyna Turowa, to jednak doświadczony zespół i szybko się otrząsnęła. Dzięki kilku skutecznie wybronionym akcjom, na minutę przed końcem zrobiło się 68:67 SMK. – Po raz drugi w tym sezonie zimna krew wraca w końcówce i trafiamy za dwa punkty, co daje nam zwycięstwo. Najważniejszym zawodnikiem byli kibice, którzy dopingowali nas głośno przez cały mecz. Dziękujemy – puentują na swoim profilu na facebooku koszykarze SMK.
SMK Lubin – KKS Turów Zgorzelec S.A. 70:67
SMK Lubin: Dwornik 22(2), Iłowski 21(1), Markowicz 16, Cząstkiewicz 6(2), Jaworski 2, Szkoła 2, Botuszyn 1, Ludwig, Macowicz, Skibiński
Turów Zgorzelec: Podanowski 19, Jaros 9 Lichnowski 9(2), Wrotnowski 8, Turcza 7, Zubel 6, Kurzyński 4, Utkowski 3(1), Bajda 2, Jyż, Węckowski
