Czas, aby przedstawić państwu kolejne zawodniczki siatkarskiego UKPS Lubin. W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o libero Adriannie Dębskiej. Dzisiejszą bohaterką naszego cyklu będzie atakująca, Julia Kaczanowska.
Na koszulce występuje z numerem siedem. Julia Kaczanowska, to zawodniczka UKPS Lubin, która gra na pozycji atakującej. Oznacza to, że kończy ona akcje po wystawieniu piłki przez rozgrywające koleżanki.
Urodzona w Lubinie Julia, będąc małym dzieckiem nie miała zbytnio okazji do gry w siatkówkę. – Dopiero w czwartej klasie szkoły podstawowej, poszłam do klasy sportowej o profilu piłka siatkowa. Tam poznałam ten sport i stał się on moją pasją – przyznaje atakująca UKPS Lubin.
Wstąpienie w szeregi podopiecznych Przemysława Cedro, był dla Julii wyjątkowym momentem. Gra w UKPS Lubin, dała jej odpowiedź na ważne pytanie. – Teraz wiem, że siatkówka jest tym, co chcę robić w przyszłości. Będę do tego dążyć – przyznaje młoda siatkarka.
Dla każdej z zawodniczek, pierwszy mecz ligowy w rozgrywkach Kadetek, był wyjątkowym wydarzeniem. Atakująca lubińskiego UKPS, tak wspomina ten moment. – Przed meczem staram się nie stresować, bo wiem, że jestem w drużynie. Za mną stoją moje koleżanki i jeśli coś mi się nie uda, to inna może to naprawić. To działa oczywiście w dwie strony. Po pierwszym gwizdku bierze nieco górę paraliż, ale z czasem robisz po prostu to, co umiesz najlepiej – komentuje Julia Kaczanowska.
Siatkówka jest dla atakującej UKPS wielką miłością. Lubinianka ma jednak wiele innych zainteresowań. – Lubię koszykówkę, a tak puentując wszystko co ma związek ze sportem. Z moich zainteresowań kinowych, to filmy akcji, nie przeszkadzają mi horrory, ale muszę podkreślić, że przepadam za filmami dokumentalnymi o sportowcach, w szczególności siatkarzach. To zawsze wnosi coś do mojego życia i zmienia punkt widzenia – puentuje Julia Kaczanowska, atakująca UKPS Lubin.
