Po długiej przerwie, do Lubina powróciła żeńska siatkówka. Taki stan rzeczy mamy dzięki Przemysławowi Cedro, który mocno walczył o reaktywację tej dyscypliny w piękniejszym wydaniu. Do rozgrywek ligowych przystąpią Kadetki, które już teraz mają zaplecze w postaci znacznie młodszych dziewcząt z Akademii Siatkówki.
Zespół prowadzony przez Przemysława Cedro przebył długą drogę. Na początku trener chciał zaszczepić tę dyscyplinę sportu wśród najmłodszych. W 2013 roku stworzył więc Siatkarską Akademię Malucha, która w każdej kategorii wiekowej ma ponad dwadzieścioro członków. W międzyczasie, Przemysław Cedro postawił na nogi żeński klub, który wystąpi w tym sezonie w rozgrywkach Kadetek.
– Mogę zaprosić bardzo serdecznie wszystkich sympatyków piłki siatkowej, na pierwszy inauguracyjny mecz w sezonie w wykonaniu dziewcząt. Żeńska siatkówka wraca do ziemi lubińskiej. Wracają mecze ligowe. Dla nas, to przede wszystkim wielkie wyzwanie organizacyjne. Zaczynamy od zera i ni ukrywam jest ciężko. Stawiamy jednak czoła zadaniom, jakie stawia nam PZPS i włodarze dolnośląskiego związku piłki siatkowej – komentuje Przemysław Cedro, trener żeńskiego Uczniowskiego Klubu Piłki Siatkowej.
Pierwszy mecz w tym sezonie, lubinianki rozegrają 3 października o godzinie 15.00 w Zespole Szkół Sportowych przy ul. Sybiraków. Ich rywalkami będą siatkarki z AZS AWF Wrocław.
