Docenieni na szczeblu krajowym

179

Dom Dziennego Pobytu „Senior” w Lubinie oraz Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej zostały uhonorowane podziękowaniami z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz jednego z ministerstw. To forma wyróżnienia za całokształt działalności i wieloletnie wsparcie seniorów. Dokumenty przekazano podczas niedawnego spotkania opłatkowego.

– To było dla nas duże zaskoczenie i ogromna radość. Podziękowania zostały odczytane i oficjalnie przekazane na ręce dyrektor lubińskiego MOPS-u Beaty Lejczak-Wawrynowicz – mówi Edyta Szeliga, kierownik Domu Dziennego Pobytu „Senior” w Lubinie. – Dla każdej instytucji to miłe uczucie, kiedy ktoś docenia pracę, w którą wkłada się serce przez cały rok.

W treści podziękowań czytamy m.in. o wdzięczności dla Domu Dziennego Pobytu „Senior”, „ośrodka wsparcia działającego w strukturze Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Lubinie”, a także słowa: „wdzięczność, która jest najzdrowszą ze wszystkich ludzkich emocji”. Do dokumentu dołączono również fragment wiersza Weroniki Gancarz, podkreślający prawo seniorów do miłości, radości i aktywnego życia bez względu na wiek.

Dom Dziennego Pobytu Senior w Lubinie działa od lat i w 2027 roku będzie obchodził 35-lecie istnienia. Jak podkreśla jego kierownik, kluczowe jest to, że seniorzy mają miejsce, do którego mogą przyjść, spotkać się z innymi i aktywnie spędzać czas. – Organizujemy cykliczne zajęcia, ale też wiele wydarzeń okolicznościowych związanych ze świętami w ciągu całego roku. Zależy nam, by jak najwięcej osób mogło z tej oferty skorzystać – dodaje Szeliga.

Za wyróżnieniem stoi inicjatywa jednego z podopiecznych domu – Witolda Klaudera, który napisał obszerne, czterostronicowe pismo opisujące działalność Domu Dziennego Pobytu „Senior” oraz lubińskiego MOPS-u. Jak sam mówi, była to forma podziękowania za pomoc, jaką otrzymał w trudnym momencie życia.

– Byłem w dołku psychicznym i nie umiałem się odnaleźć. Senior bardzo mi pomógł, dosłownie postawił mnie na nogi – opowiada pan Witlod. – Teraz ja pomagam innym. Wspieram chore dzieci, przekazuję obrazy na cele charytatywne, a we współpracy z MOPS-em pracuję z osobami w kryzysie psychicznym. Siedem osób udało się już „wyprowadzić na prostą”.

Witold Klaudel

Pismo, które wysłał, zawierało opis codziennej pracy placówki, wolontariatu oraz działań na rzecz osób starszych i samotnych. – Napisałem, jak „Senior” dba o ludzi, jak pomaga im wrócić do normalnego życia. Codziennie coś się tam dzieje, czasem są nawet dwie imprezy jednego dnia. Naprawdę takiego seniora jak nasz, to trzeba ze świecą szukać – podkreśla.

Droga pisma była długa i kręta, ale finał okazał się wyjątkowy. Podziękowania z KPRM i ministerstwa dotarły ostatecznie do Lubina, sprawiając niespodziankę zarówno pracownikom Domu Dziennego Pobytu „Senior” jak i MOPS-u.

– Nie wiedzieliśmy wcześniej o tym wyróżnieniu, dlatego było to dla nas szczególnie wzruszające – mówi Edyta Szeliga. – To pokazuje, że nasza praca ma sens i realnie zmienia czyjeś życie.

Fot. Archiwum Domu Dziennego Pobytu Senior w Lubinie


POWIĄZANE ARTYKUŁY