Zmienne warunki pogodowe sprawiają , że kierowcy coraz częściej mierzą się z ograniczoną widocznością, śliską nawierzchnią i zwiększonym ryzykiem wypadków . Jesień i zima to czas, kiedy mgły, opady deszczu lub śniegu oraz szybko zapadający zmrok wpływają na bezpieczeństwo ruchu drogowego. W takich sytuacjach kluczowe znaczenie ma nie tylko dostosowanie stylu jazdy do warunków, ale również zadbanie o prawidłowe oświetlenie pojazdu.
Podstawowa kwestia, na która zwracają uwagę lubińscy policjanci, to światła mijania – te są obowiązkowe przez całą dobę i zwiększają nasze bezpieczeństwo.
– Światła przeciwmgielne przednie można stosować przy mgłach lub intensywnych opadach ograniczających znacznie widoczność, z kolei światła przeciwmgielne tylne włączamy tylko i wyłącznie wtedy , gdy widoczność spada poniżej 50 metrów. Nadużywanie ich może oślepiać innych kierowców – przypomina mł. Asp. Renata Ślęk z KPP Lubin.
Światła drogowe stosuje się je poza obszarem zabudowanym, gdy droga jest nieoświetlona i gdy nie oślepia nadjeżdżających lub poprzedzających pojazdów.
– Konsekwencjami niewłaściwego używania świateł lub brak sprawnych elementów oświetlenia może skutkować nałożeniem na kierującego mandatu karnego, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a przede wszystkim poważnym zagrożeniom dla życia i zdrowia własnego oraz innych uczestników ruchu – informuje policjantka. – Ponadto, podczas ograniczonej widoczności nie do końca należy się sugerować ograniczeniami podanymi przez znaki, powinniśmy jechać znacznie wolniej. Szczególną uwagę należy zwrócić na niechronionych uczestników ruchu drogowego – pieszych, rowerzystów i motocyklistów, gdyż w takich warunkach są oni praktycznie niewidoczni – dodaje.
Piesi natomiast powinni wykazać się rozwagą i świadomością, że podczas tak złych warunków, są jeszcze bardziej niewidoczni i nawet w obszarze zabudowanym, powinni korzystać z elementów odblaskowych, które w znaczny sposób poprawiają ich bezpieczeństwo.
Przemieszczanie się poza terenem zabudowanym bez wymaganych odblasków, może skutkować potrąceniem, a w skrajnych przypadkach nawet śmiercią.
